QR kody pojawiły się przy eksponatach Warszawskiego Muzeum Techniki. Wkrótce zwiedzający skorzystają z nich również w ZOO.

Specjalne tabliczki z kodami, które składają się z czarnych kwadratów, stanęły przy niektórych eksponatach Muzeum Techniki. Wystarczy przyłożyć telefon, który ma wbudowany aparat fotograficzny oraz wcześniej specjalny program, by za jego pomocą odczytać ukrytą wiadomość zawartą w kodzie.

W przypadku Muzeum Techniki jest to link do specjalnej mobilnej strony internetowej, na której zawarte są szczegółowe informacje o danym eksponacie. - Opis dostępny jest na razie po polsku i po angielsku, w przyszłości ma być także po niemiecku i francusku - mówi Piotr Zarzycki z Muzeum Techniki.

Jerzy Lemański, który w muzeum odpowiada za wprowadzenie kodów 2D dodaje, że wkrótce przed budynkiem pojawi się duży baner z fotokodem. – Będzie on odsyłał do strony głównej Muzeum Techniki. Kod będzie widoczny nawet z daleka – podkreśla Lemański.